20 lipca

Golden Rose - Longstay liquid matte lipstick

Witajcie Kochane:*

Nie było mnie tutaj bardzo długo, ale niestety cierpiałam na ciągły brak czasu. 
Przygotowania do ślubu, praca a następnie półtora miesiąca nie było mnie na miejscu.
Spróbuję szybciutko nadrobić zaległości, jednak już teraz wiem, że posty nie będą dodawane tak cześniej jak kiedyś, ale zapewniam, że mam mnóstwo nowości z Azji, o których będę pisała jak tylko zabiorę się do testów:)

Do rzeczy: dziś chciałabym opisać kultową już pomadkę marki Golden Rose. Zdaję sobie sprawę, że co druga z Was już ma ją w swojej kosmetyczce a jak nie to na co czekacie?:) Ja długo zwlekałam, przede wszystkim ma to związek z tym, że nie są dostępne w UK a bynajmniej ja ich tutaj nie mogłam znaleźć. Moja wielka miłość narodziła się podczas próbnego makijażu na ślub, gdy makijażystka postanowiła, że jest trwała i przetrwa całą noc podczas mojego wielkiego dnia:) Ja początkowo nie byłam przekonana bo pomimo tego, że przeczytałam mnóstwo opinii to coś mnie od tej pomadki odpychało a teraz? Teraz mogę śmiało stwierdzić, że nawet mój ukochany MAC poszedł w odstawkę.

Opis produktu:
"Pomadka w płynie gwarantuje perfekcyjne, pełne pokrycie ust matowym kolorem przez wiele godzin, bez uczucia przesuszenia i lepkości. Lekka formuła wzbogacona w witaminę E i olej z awokado sprawia, że usta stają się niezwykle nawilżone i gładkie. Elastyczny aplikator i kremowa konsystencja zapewniają wygodne rozprowadzanie produktu. Po aplikacji należy odczekać chwilę, aby uniknąć rozmazania.
Produkt łatwo można zmyć przy pomocy dwufazowego płynu do demakijażu."


Moja opinia:
Tak jak pisałam powyżej, jest to mój numer jeden jeśli chodzi o matowe pomadki. Na ślubie miałam mieszankę kolorów 06 i 09, ponieważ potrzebowałam idealny kolor odzwierciedlający kolor moich butów. Nałożona na balsam do ust a następnie spryskana primerem przetrwała caluśką noc, sama byłam pod wrażeniem bo poprawiałam ją tylko raz z przyzwyczajenia a nie z potrzeby. Po nałożeniu należy chwilę odczekać, aby pomadka "wgryzła" się w usta, nie trwa to długo a nasze usta zupełnie się nie kleją, nie czuć żadnego dyskomfortu, który przykładowo czułam przy pomadkach od Bourjois. Opakowanie plastikowe a jednak bardzo solidne i trwałe. Nie mogę się niczego doczepić. Wachlarz kolorów jest niestety ubogi, ale każdy znajdzie coś dla siebie:)

POLECAM !!!!!

Cena: 19.99 zł / 5.5 ml

Swatche kolorów, które posiadam:

(od lewej: 04, 06, 07, 09, 22)




A Wy? Jakie macie doświadczenia z produktami Golden Rose?

8 komentarzy:

  1. pierwsze od lewej 4 kolory mega są:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne są te kolorki! Nie znam tych pomadek, ale ja raczej rzadko po nie sięgam, wolę się skupić na makijażu oczu ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Golden Rose produkuje kosmetyki całkiem dobrej jakości :) mam dwie z tych pomadek, ale ich nie noszę, bo kupiłam odcienie, które mi się nie podobają :D ciężko być kobietą! Ale z tego co pamiętam faktycznie były trwałe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam te płynne pomadki! mam w swojej kolekcji 4 kolorki i na pewno sięgnę po więcej ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też je uwielbiam :) są wyjątkowe

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałam o tych pomadkach wiele dobrego :) Teraz rzadko maluje usta, częściej robię to w zimie czy jesienią.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kamelijaaa , Blogger